Opuszczamy Schronisko pod Łabskim Szczytem, które przez sześć dni służyło nam jako baza noclegowa. Schronisko jest bardzo przyjazne turystom a gospodyni Pani Elżbieta Maciejowska bardzo uczynna.
Ze schroniska idziemy najpierw za znakami żółtymi do Śnieżnych Kotłów, po drodze ładne widoki na Szklarską Porębę i Góry Izerskie. Od przekaźnika idziemy krawędzią Wielkiego Kotła Śnieżnego za znakami czerwonymi, głównym grzbietem Karkonoszy a zarazem granicą państw Polski i Czech. Trawersując zbocze Wielkiego Szyszaka dochodzimy do Czarnej Przełęczy. Nad przełęczą znajduje się formacja skalna Czeskie Kamienie (1416 m). Skały sięgają 11 m wys. i ciągną się ok, 50 m. Około 700 m dalej, również przy czerwonym szlaku, znajduje się kolejna formacja skalna Śląskie Kamienie (1413 m). Granitowe bloki sięgają 8m wys. Od Śląskich Kamieni schodzimy do spalonego schroniska w 2011 r. Petrova bouda i następnie na płytką przełęcz, zwaną Dołkiem (1178 m). Dalej przez szczątkowy lasu przechodzimy na rozległe spłaszczenie Przełęczy Karkonoskiej (1198 m). Już w 1824 r. powstała tutaj Špindlerova bouda. Drugi obiekt na przełęczy wybudowano dopiero w 1928 roku, po drugiej stronie granicy, było to niemieckie schronisko „Jugendkammhaus Rübezahl” - dzisiejsze Schronisko PTTK Odrodzenie, które od tego dnia będzie ono naszą kolejną bazą noclegową.
Przeprowadzka ze Schroniska pod Łabskim Szczytem do Schroniska PTTK Odrodzenie.