Po kilku eskapadach w letnich miesiącach 2011 r., we wrześniu, po obliczeniu funduszy, stwierdziłem, że można pozwolić sobie na jeszcze jeden wypad. Nigdy do tej pory nie byłem w stolicy Słowacji (a często ostatnio odwiedzam naszych południowych sąsiadów), a więc kierunek
Bratysława.
Do Zakopanego pociągiem, dalej autobusem polskiej firmy „Strama”, które kursują Zakopane – Poprad zatrzymując się po drodze w wielu podtatrzańskich słowackich miejscowościach np. Tatrzańska Łomnica czy Smokowiec. Stwarza to dogodne warunki na jednodniowe wypady w słowackie Tatry, będąc w Zakopanym. Rozkład jazdy
TUTAJ.
W Popradzie pogoda wymarzona, nad Tatrami żadnej chmurki, co zdarza się bardzo rzadko. Żal tylko, że mnie tam niema.
Do Bratysławy bilet kupujemy w kasie w Popradzie z rezerwacją fakultatywną (14.60 €) . Dobrze, że mieliśmy rezerwację miejsc, gdyż pociąg był przepełniony. 344 km przejechaliśmy w ciągu 4 godzin 40 min.
Zachęcam do obejrzenia filmu z pięknymi widokami na Tatry Poprad w drodze do Bratysławy.